Cyrkulacja - wygoda czy wydatek?

Na początek zadajmy sobie pytanie: czym jest cyrkulacja ciepłej wody użytkowej? Od początku.

W momencie, gdy odkręcisz kran z wodą, woda która znajduje się w rurach musi się z nich wydostać. Co to oznacza – jeśli nie korzystasz bez przerwy z ciepłej wody i zdąży minąć przykładowo dziesięć minut, ciepła woda, która się znajdowała w Twoich rurkach zdążyła wystygnąć. Zanim woda z Twojego zasobnika, która jest nagrzana doleci do kranu, wychłodzona woda z rur musi wylecieć. Zerknijmy na przykład.

 

Przykład: Twoja kotłownia jest oddalona przypuśćmy o 5 metrów od prysznica. 1,2m rury w dół od baterii do wylewki, 1,8 metra rury PP-R fi 20mm i 4m rury PP-R fi 25mm pod wylewką i 2 metry rury PP-R fi 25mm do zasobnika, dają nam łącznie 1,707 litra wody.(*1)  To oznacza, że każdorazowo wylewasz prawie dwa litry wody zanim weźmiesz kąpiel. Mało tego, aby ciepła woda pojawiła się w naszej baterii potrzebujemy odczekać około 12 sekund(*2). Teraz dodaj do tego dzieci, które korzystają z umywalki, a nie włożą przecież rączek pod zimną wodę. Tutaj czekamy już prawie dwa razy dłużej niż na wodę pod prysznicem (*3). Dodaj do tego kuchnie, ewentualnie łazienkę piętro wyżej. Pomnóż to przez ilość razy dziennie gdzie korzystamy z wody – przypuśćmy 5 (z zachowaniem 10 minutowych odstępów czasu), ilość domowników – załóżmy 3 i ilość dni w roku, gdy przebywasz w domu załóżmy – 330. Daje nam to czysto teoretycznie 10m3 wody. Przy cenie wody i ścieków około 13 zł za m3 daje nam to stratę 130 zł rok do roku i stracone około 60 sekund dziennie co daje 5,5 godziny rocznie, w oczekiwaniu na ciepłą wodę. Są to oczywiście czysto hipotetyczne obliczenia i w każdym przypadku może to wyglądać inaczej, ale zasada obliczeń jest ta sama.  Na obieg cyrkulacji ciepłej wody, patrz jednak pod względem komfortu, nie oszczędności. 

(*1) Pojemność wodna rury na 1m, po odjęciu grubości ścianki. Rura PPR PN-20×3,4 – 0,137 litra; Rura PPR PN 25×4,2 – 0,216 litra

(*2) Słuchawka prysznicowa zużywa średnio 9L/min, przy ciśnieniu roboczym 3 bar.

(*3) Zakładając, że nikt wcześniej nie korzystał z ciepłej wody w łazience i woda w rurach jest wychłodzona, przy czym średni przepływ baterii umywalkowych przy ciśnieniu roboczym 3 bar to około 4,5 litra.

Obliczenia wykonane powyżej będą się różnić w każdym przypadku. Nie uwzględniają strat ciepła na instalacji. Ciśnienie robocze w każdym domu również się różni, przyjęto uśrednione 3bar. Główny zamysł to ukazanie co użytkownik traci bez cyrkulacji. 

Teraz weźmy pod lupę cyrkulację, jak działa, z czym się wiąże, jakie są zyski, straty i koszty inwestycji.

Instalacja cyrkulacji to tak właściwie dodatkowa rura, połączona z rurą ciepłej wody, która przy pomocy pompy cyrkulacyjnej miesza wychłodzoną wodę w rurach z nagrzaną z zasobnika. Daje nam to ciepłą wodę już nie po 12 sekundach ale po 1-2.

Skoro już wiemy czym jest cyrkulacja zerknijmy na koszty instalacji i eksploatacji, na przykładzie tej samej łazienki. Sama instalacja składa się z dodatkowej rury tutaj dajmy 6m do tego kilka kolanek, otulina, zawory, śrubunki, sterownik czasowy i pompa cyrkulacyjna. Koszt instalacji 400 zł. Żywotność pompy cyrkulacyjnej może sięgać 15-20 lat. Teraz dodajmy koszt energii elektrycznej. Pompa pobiera 5-15W na godzinę pracy. Sterownik ustawiamy na pracę, gdy jesteśmy w domu (liczymy 8h dziennie), co daje zużycie rzędu około 40W na dzień, rocznie daje to około 15-45KWh. Do tego dodajmy straty ciepła na instalacji, gdyż przepływająca jest stale wystudzana. Straty te są ściśle powiązane z ilością pobieranej wody i mogą sięgać 10%. Przy 4 osobowej rodzinie, straty cieplne zasobnika i cyrkulacji mogą generować koszty rzędu 10zł miesięcznie przy ogrzewaniu c.w.u. gazem. Roczny bilans strat to: straty cieplne 120zł, energia elektryczna 30zł, eksploatacja pompy i instalacji 30 zł. Szacunkowo daje nam to do 200 zł strat rocznie.

Wnioski:

Cyrkulacja generuje większe koszty niż jej brak. Związane jest to głównie ze stratami ciepła w instalacji. Proszę jednak pamiętać, że liczby są szacunkowe i nie uwzględniają wielu zmiennych jak: układanie rur w warstwie izolacji, zmiany cen energii elektrycznej i wody, metraż budynku, odległość i ilość punktów poboru wody. Trzeba jednak się zastanowić dlaczego watro lub nie warto zamontować cyrkulacji. 

Jeśli priorytetem jest dla Ciebie oszczędność, nawet ta znikoma, to montaż instalacji cyrkulacji ciepłej wody jest bezzasadny.

Jeśli jednak stawiasz na komfort i wygodę we własnym domu, nie masz się co zastanawiać i montuj. Jeśli z czasem się rozmyślisz – zawsze możesz załączać pompę cyrkulacyjną rzadziej lub wcale.